Na ten temat możemy dużo rozmawiać. Pierwsze co przychodzi na myśl to trawa prosvirka, którą nazywaliśmy arbuzami.


Rosło wzdłuż dróg i wcale nam to nie przeszkadzało. Oderwaliśmy go brudnymi rękami, zdmuchnęliśmy kurz i zjedliśmy.
I nie chodziło tu o głód. W ten sposób dowiedzieliśmy się o otaczającym nas świecie. Czy kiedykolwiek próbowałeś spróbować kostki lodu lub próbowałeś spróbować sanek na mrozie? Więc próbowaliśmy wszystkiego
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
Batony owsiane i czekoladowe bez pieczenia
Moja nana przekazała mi swój przepis na domowy środek do czyszczenia dywanów. Działa jak urok, zwłaszcza na mocz zwierząt!
Jeśli zobaczysz te 3 rzeczy w hotelu, natychmiast go opuść
Tarta gruszkowo-czekoladowo-migdałowa